Nie każdy z nas dysponuje dużym ogrodem, działką przy lesie czy parku. Coraz więcej użytkowników dużych miast mieszka w apartamentach, w których jedyną przestrzenią stanowiącą namiastkę ogrodu jest balkon lub niewielki taras. Wszystkie małe ogrody, zlokalizowane na tyłach budynku czy nawet ryzykownie umiejscowione na dachu budynku, sąsiadując z wieżowcami lub rzędem ciasno zabudowanych przestrzeni, stanowią w śródmiejskim krajobrazie bezcenne oazy zieleni. W dzisiejszych czasach stały się tak popularne, jak nigdy dotąd. Ze względu na małe rozmiary większość miejskich ogrodów wymaga starannego przemyślenia.
Od czego zacząć?
Pamiętajmy, że musimy połączyć dwa aspekty: praktyczny i estetyczny. Najprościej jest wyobrazić sobie, że nasz niewielki kawałek zieleni, balkonu czy tarasu stanowi kontynuacje pokoju mieszkania. Podobnie, jak robimy to w przypadku wnętrz, pomyślmy o stylu, kolorze, nastroju i względach praktycznych, takich jak schowki, siedziska, budżet i pielęgnacja.
Analiza mocnych i słabych stron
Pierwszym krokiem, jest oszacowanie ogólnej wielkości i kształtu naszej działki oraz rozrysowanie jej na kartce. Na podstawie ogólnego planu z łatwością dostrzeżemy wzajemnie relacje między granicami, sąsiednim otoczeniem czy innymi budynkami. Drugim ważnym aspektem jest położenie ogrodu względem stron świata-czy ogród wychodzi na północ, południe, wschód czy zachód. Fakt ten plus obecność istniejących drzew i krzewów oraz innych obiektów rzucających cień przesądzi o ilości światła słonecznego. Oprócz ogólnych analiz warto również odpowiedzieć na pytanie, jakie są nasze podstawowe potrzeby i w jaki sposób będziemy korzystać z ogrodu, czy ma służyć do relaksu, rozrywki, zabawy, pracy, jogi itp. Określenie funkcji i prostej wizji na papierze będzie dla każdego bardzo pomocne przy samodzielnej aranżacji małego ogrodu.
Poczucie prywatności
Miejska enklawa, w której możemy zaszyć się i odpocząć po ciężkim dniu wymaga zwiększenia poczucia prywatności. Nie sposób czuć się całkowicie komfortowo, jeśli z zewnątrz zerkają na nas ciekawskie oczy sąsiadów. Jednym ze sposobów jest wprowadzenie podziałów lub posadzenie roślin osłaniających kącik do siedzenia czy wypoczynku. Warto również przeanalizować widok ogrodu z poziomu wzroku. Gdy się siedzi, okazują się, że osłona wcale nie musi być taka wysoka. Być może warto zainwestować w duża roślinę kolumnową lub nawet dwie, uzyskując natychmiastowy efekt, zamiast stosować parawany czy treliaże i czekać aż nowe nasadzenia osiągną dojrzałość.
Profesjonalnie Twoim ogrodem może zająć się nasz partner Espiroexterior.